Czy chińskie panele są dobrej jakości?
Przewiń do artykułu
Menu

Nie ulega wątpliwości, że chińskie panele zdominowały rynek PV. Zajmują czołowe miejsca na listach największych producentów paneli słonecznych i cieszą się popularnością zarówno w Polsce, jak i za granicą. Jeśli rozważasz budowę instalacji fotowoltaicznej na własnym dachu, przeglądając rynek najpewniej natkniesz się głównie na produkty pochodząc z Chin. Czy takie panele są dobre? A może są popularne tylko dlatego, że są tańsze od innych?

 

Zrozumieć chiński przemysł fotowoltaiczny

Obecnie prawie 2/3 produkcji modułów fotowoltaicznych odbywa się w Chinach. Jak do tego doszło? Otóż w grę weszło kilka czynników. Po pierwsze, Chiny są największym światowym producentem krzemu – materiału z którego wykonywane są ogniwa. Posiadają rówież duże złoża metali ziem rzadkich.

Po drugie, w kraju kładzie się duży nacisk na energię odnawialną. Lata inwestycji w ogólnie pojętą energię odnawialną sprawiły, że Chiny zyskały status największego producenta energii słonecznej. Szacuje się, że popyt na moduły fotowoltaiczne w samych Chinach stanowi połowę światowego popytu na PV; większość z nich znalazła zastosowanie na gigantycznych farmach fotowoltaicznych, nawet tych dryfujących.

Po trzecie, Chiny są w posiadaniu ogromnej bazy produkcyjnej i słyną z niskich kosztów produkcji. Tak jak w przypadku większości wytwarzanego w Chinach sprzętu elektronicznego, fotowoltaika pochodząca z tego kraju również znana jest z najbardziej atrakcyjnych cen.

Po czwarte, wytwórcy paneli wykorzystali boom na fotowoltaikę i wsparcie rządowe na montaż fotowoltaiki, aby znacznie poszerzyć skalę działania i zwiększyć ilość zakładanych tam mikrointalacji i elektrowni słonecznych. Zwiększony popyt na fotowoltaikę w Chinach przypadł na lata 2007- 2008, czyli na okres kryzysu finansowego w Ameryce, który pozostawił tamtejsze firmy w ciężkiej sytuacji. Była to idealna okazja dla Chin, które zdołały podbić udziały na rynku fotowoltaicznym.

Obecnie chińscy producenci zaopatrują firmy na całym świecie. Co więcej, zagraniczni wytwórcy sprowadzają części z Chin do produkcji własnych paneli fotowoltaicznych - tę praktykę stosują również niektóre polskie firmy.


Czy pochodzenie paneli ma znaczenie?

Należy podkreślić, iż problemem nie jest tu kraj pochodzenia modułów – wszystko zależy od jakości komponentów i rzetelności procesu produkcyjnego. Moduły dużych chińskich producentów najczęściej są produkowane według bardzo ścisłego reżimu produkcyjnego z wykorzystaniem nowoczesnych linii technologicznych, a systemy kontroli wychwytują wszelkie błędy i niedociągnięcia, o czym świadczy długoletnia gwarancja udzielona na produkty przez wielu producentów. Moduły, z jakimi mamy obecnie do czynienia, zostały zaprojektowane tak, aby zagwarantować działanie przez około 25-35 lat.

Istnieje jednak i druga strona medalu – jako że światowy rynek fotowoltaiki jest ogromny i bardzo rozwojowy, oprócz rzetelnych producentów i dobrych produktów mamy do czynienia z modułami niskiej jakości, których odsetek produktów wadliwych na 1000 sztuk jest znacznie wyższy niż u najlepszych wytwórców. Na krajowym rynku możemy się również spotkać z praktykami fałszowania kart katalogowych i certyfikatów. Dotyczy to przede wszystkim nieznanych, niszowych firm i produktów sprzedawanych w bardzo okazyjnych cenach. Może się okazać, że po kilku latach użytkowania spadek sprawności takich modułów wyniesie nie kilka, a kilkadziesiąt procent, co spowoduje, że oszczędność na etapie inwestycji będzie tylko pozorna. Co więcej, w przypadku małych, niszowych producentów, egzekwowanie zapisów gwarancyjnych również może okazać się niewykonalne.


Ustalenie skąd pochodzą panele nie jest proste

Rozwój globalnego łańcucha logistycznego sprawił, że jasny podział na panele chińskie amerykańskie, czy pochodzące z innych krajów nie jest łatwy. Weźmy na przykład markę SunPower, uznawaną za przykład sukcesu amerykańskiej firmy fotowoltaicznej. Jej panele znane są z wysokiej wydajności i jakości, dzięki czemu zajmują wysokie miejsca w rankingach. Jednakże, chociaż firma ma swoją siedzibę w Kaliforni, jej panele wytwarzane są w Meksyku, na Filipinach i… w Chinach.

Kolejna znana marka modułów, której nazwa może okazać się myląca, to Canadian Solar. Chociaż nazwa sugeruje wprost sugeruje pochodzenie tych paneli, w rzeczywistości moduły tej firmy produkowane są w chińskich zakładach produkcyjnych. Jak się okazuje, firma ta jest kanadyjska tylko z nazwy.


Które panele z Chin są najlepsze?

Istnieje wiele mniej lub bardziej prestiżowych rankingów paneli fotowoltaicznych, które w swojej ocenie biorą pod uwagę wydajność modułów, opłacalność, opinie użytkowników i wiele innych czynników. Rankingi te często wyglądają bardzo podobnie - generalnie w czołówce najlepiej recenzowanych paneli często wskazuje się chińską markę Canadian Solar, która między innymi markami zajmuje wysokie miejsca również w rankingach wydajności. Jeśli zaś chodzi o najlepszą jakość wykonania i trwałość, w tej kategorii również chińskie marki błyszczą najbardziej – czołowe miejsca najczęściej zajmują Jinko Solar, Trina Solar oraz ReneSola. Inną marką, która radzi sobie w tej kategorii nieźle, jest założona w Norwegii REC Solar. Jej zakład produkcyjny znajduje się w Singapurze i tak się składa, że obecnie firma ta należy do chińskiej korporacji.

Jednym z najbardziej prestiżowych wyróżnień w dziedzinie niezawodności modułów jest uzyskanie wysokiego miejsca w rankingach prowadzonych od 10 lat przez PV Evolution Lab, w których chińskie moduły rokrocznie osiągają bardzo dobre wyniki. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.

Żeby tego było mało, chińscy producenci paneli fotowoltaicznych także zajmują wysokie miejsca w bardzo prestiżowym rankingu. Chodzi o Bloomberg Tier 1 New Energy Finance - jest to aktualizowany kwartalnie ranking, który powstał z myślą o tym, aby wskazywać bankom oraz inwestorom tych producentów modułów fotowoltaicznych, których cechuje największa wiarygodność finansowa, stabilnością oraz wysoka jakość produktów. Krótko mówiąc, jest to ranking wskazujący poziom zaufania sektora finansowego do danego producenta. Chińskie firmy są duże, rozwinięte i cieszą się dobrą reputacją dzięki doskonałej jakości wykonania oraz oferują najlepsze na rynku ceny za swoje produkty.



Przeczytaj także: Ranking modułów Bloomberg Tier 1 – co to takiego?

 


W przypadku paneli miejsce produkcji nie przekłada się na jakość

To, czy panele były wyprodukowane w Chinach czy nie, nie ma większego znaczenia. W rzeczywistości jakość modułów ma znikomy związek z miejscem produkcji. Jeśli jednak zależy nam na dobrej jakości w dobrej cenie, należy mieć oczy otwarte i porównywać produkty różnych firm, nie zwracając szczególnej uwagi na miejsce produkcji.

Źródła:

Grafika:

 

 

 

 
Planergia poleca:
Autor artykułu:
Planergia

Planergia to zespół doświadczonych konsultantów i analityków posiadających duże doświadczenie w pozyskiwaniu finansowania ze środków pomocowych UE oraz opracowywaniu dokumentów strategicznych. Kilkaset projektów o wartości ponad 1,5 mld zł to nasza wizytówka.

Planergia to także dopracowane eko-kampanie, akcje edukacyjne i informacyjne, które planujemy, organizujemy, realizujemy i skutecznie promujemy.

info@planergia.pl