Elektrownia słoneczna w miejscu katastrofy w Czarnobylu
Przewiń do artykułu
Menu

Przeważająca większość Polaków miasto Czarnobyl, i znajdującą się w jego pobliżu nieczynną elektrownię jądrową skojarzy błyskawicznie (wcale nie za sprawą bijącego rekordy, najnowszego serialu produkcji HBO). Nic w tym dziwnego, gdyż to właśnie w tym miejscu doszło do jednej z największych katastrof ekologicznych wywołanych przez człowieka w historii ludzkości. Mało kto wie jednak, że tuż przy uszkodzonym reaktorze stoi dziś potężna elektrownia słoneczna!

W ubiegłym roku instalacja fotowoltaiczna o wartości miliona euro została oddana do użytku zaledwie kilka metrów od uszkodzonego reaktora, który był przyczyną radioaktywnej chmury rozprzestrzenionej nad Europą.

Jednomegawatowa farma słoneczna, na którą składa się 3,800 paneli fotowoltaicznych rozmieszczonych na terenie wielkości dwóch boisk piłkarskich (około 200 x 120m), znajduje się zaledwie sto metrów od wybudowanego dwa lata temu gigantycznego, stalowego sarkofagu zabezpieczającego uszkodzoną elektrownię i pył promieniotwórczy, który po dziś dzień emitowany jest przez reaktor.

Elektrownię słoneczną postawiono w tzw. strefie zero największej w historii katastrofy nuklearnej. Pierwsze wyprodukowane kilowaty energii wprowadzone zostały do sieci z początkiem lipca 2018 roku. Dziś elektrownia jest w stanie dostarczyć wystarczającą ilość energii elektrycznej, by pokryć zapotrzebowanie niewielkiego miasta.

 

 

Eksplozja reaktora miała miejsce w 1986 roku i była przyczyną rozprzestrzenienia się radioaktywnej chmury nad Europą, wskutek czego władze Ukrainy i Białorusi były zmuszone stworzyć strefę wykluczenia obejmującą ogromne połacie terenu. Według oficjalnego stanowiska ZSRR bezpośrednio na skutek wybuchu zginęło 31 osób, jednak uważa się, że powstałe wskutek tragedii promieniowanie przyczyniło się do śmierci wielu tysięcy.

Około 115,000 osób ewakuowano ze strefy wykluczenia o wielkości 1,600 metrów kwadratowych, a miasto Prypeć, które w większości zamieszkiwali pracownicy elektrowni, jest teraz znane jako „Miasto Widmo”, w którym budynki sukcesywnie popadają w ruinę.

Panele słoneczne nowej elektrowni zainstalowano na betonowych płytach, gdyż kopanie i wiercenie na terenie skażonym jest surowo zabronione.

“Nasza elektrownia jest w stanie pokryć zapotrzebowanie na prąd miejscowości o średniej wielkości”, twierdzi Yevgen Varyagin, dyrektor ukraińsko-niemieckiej firmy odpowiedzialnej za projekt Solar Chernobyl. Firma jest już w posiadaniu 4,2 megawatowej elektrowni na terenie sąsiadującej z Ukrainą Białorusi, która również znajduje się w strefie promieniowania.

Nowa elektrownia jest jedną z sześćdziesięciu zaplanowanych inwestycji tego typu od czasu, kiedy władze na Ukrainie zdecydowały się ponownie udostępnić teren wokół Czarnobyla na potrzeby sektora energetycznego.

Dzięki niesławnej elektrowni jądrowej teren jest już podłączony do sieci, co z pewnością stanowi udogodnienie dla inwestorów.

Firmy energetyczne oraz władze Ukrainy zadbały o to, aby zagospodarować obszar sąsiadujący z powstałą w 2016 roku stalową konstrukcją osłaniającą uszkodzony reaktor, która znacznie zredukowała emisję niebezpiecznych wyziewów.

“Krok po kroku staramy się przywrócić użyteczność strefie Czarnobylskiej” powiedział w zeszłym roku Mr Varyagin. „Nie chcemy czarnej dziury w samym środku Ukrainy”.

Źródło:

Grafiki:

 
Planergia poleca:
Autor artykułu:
Planergia

Planergia to zespół doświadczonych konsultantów i analityków posiadających duże doświadczenie w pozyskiwaniu finansowania ze środków pomocowych UE oraz opracowywaniu dokumentów strategicznych. Kilkaset projektów o wartości ponad 1,5 mld zł to nasza wizytówka.

Planergia to także dopracowane eko-kampanie, akcje edukacyjne i informacyjne, które planujemy, organizujemy, realizujemy i skutecznie promujemy.

info@planergia.pl