Elektryczna wyścigówka z Chorwacji na start
Przewiń do artykułu
Menu

Do boju w 94-edycji legendarnego wyścigu samochodowego Pikes Peak staje elektryczna wyścigówka. Chorwacki konstruktor samochodów Rimac ma nadzieję na bicie rekordów nie tylko w klasie konstruktorów aut zasilanych prądem.


Rimac Automobili pokazuje raz jeszcze swoje pełne wigoru wyścigowe DNA, podejmując wyzwanie zmierzenia się w jednym z najbardziej prestiżowych wyścigów świata – organizowanym w Colorado Springs Pikes Peak International Hill Climb 2015.

 


Do boju wystawia swoje „najmłodsze dziecko” w odmienionej, specjalnie przygotowanej na potrzeby wymagającego górskiego wyścigu wersji – E-Runner Concept_One. Ze startem w imprezie Chorwaci wiążą duże nadzieje.

 

Prochu nie wymyślą, ale liczbami imponują

Choć wydarzenie ma w swojej historii liczne występy ekip opierających swoje maszyny wyłącznie o te źródło zasilania,  tym razem będziemy mieli do czynienia z prawdziwym elektro-potworem na kołach. Team APEV i Rimac Automobili zaprezentowały wyścigowy samochód elektryczny Tajima Rimac E-Runner Concept_One, którego silnik generuje moc 1,1 MW.

 

Tajima Rimac E-Runner Concept_One jest odpowiedzią duetu Association for the Promotion of Electric Vehivlec (Team APEV) i Rimac Automobili na pojazd eO PP03, zapowiedziany przez łotewską firmę Drive eO.


Zgodnie z prognozami, w tym roku, oprócz napędu na cztery koła, konstruktorzy musieli zapewnić spory wzrost mocy, aby poprawić osiągi. Więcej mocy oznacza w tym przypadku cztery niezależne silniki o łącznej mocy 1475KM (1100 kW) i oszałamiający moment obrotowy 1500 Nm.

 

Czas gra na niekorzyść

Na pierwszy rzut oka auto przypomina wcześniejszą wersję, Monster Sport E-RUNNER Pikes Peak Special. To złudzenie, bowiem konstrukcja jest zupełnie nowa. Mająca swoją siedzibę w Chorwacji firma Rimac Automobili na potrzeby tego projektu zaadaptowała czterosilnikowy napęd trakcyjny i algorytm sterowania z modelu Concept_One oraz złożyła pakiet akumulatorów, gromadzący 57 kWh energii.

 

I tu dochodzimy do, być może, największego wyzwania tego przedsięwzięcia. Zapas zasilania musi być wystarczający na około 9 minut jazdy. W tym czasie kierowca Rimaca ma za zadanie pokonać długą na 19,99 km i liczącą 156 zakrętów trasę wyścigu, który od poziomu 1440 metrów biegnie nieustannie w górę, aż do osiągnięcia mety na wysokości 4300 m n.p.m.

 

Potwór z Japonii

To dlatego odpowiedzialność za prowadzenie Concept One przypadła legendzie japońskiego motosportu Nobuhiro Tajimie. Sam pseudonim kierowcy – „Monster” (tłum. potwór) pozwala przypuszczać, że z mechanicznym elektro-potworem połączy go szczególna więź, która znajdzie bezpośrednie przełożenie w poziomie emocji wygenerowanych u widowni zebranej wzdłuż trasy.

 


Paradoksalnie, liczne zakręty utrudniające zmagania uczestnikom wyścigu, mogą pomóc Tajimie w dotarciu do mety. Jego samochód wyposażono w system odzyskiwania energii kinetycznej (KERS), który może dostarczyć dodatkowe 400kW. Cel minimum jest jasny – ukończyć trasę przed upływem dziewięciu minut.


Czy to realne? W ubiegłym roku rezultat najlepszego pojazdu elektrycznego wynosił 9:08,188. Jego autorami była załoga startująca w Mitsubishi MiEV Evolution III. Rekord wszech czasów należy natomiast do pojazdu spalinowego i wynosi 8:13,878.

 

Setka szybciej niż w Bugatti Veyron GS

Napęd Tajima Rimac E-Runner Concept_One składa się z czterech silników synchronicznych z magnesami trwałymi, z których każdy niezależnie napędza jedno koło. Napęd przekazywany jest przez łańcuchy. Nie ma żadnej skrzyni biegów czy dyferencjału. Moc każdego z niezależnych generatorów jest transferowana do każdego z kół za pomocą innowacyjnego system łańcuchowego, dostarczonego specjalnie do tego projektu. Wykazuje się on niebywałą oszczędnością wagi oraz miejsca.

 

Podczas testów samochód osiągnął 100 km/h w czasie 2,2 sekundy, a do 200 km/h rozpędza się szybciej niż wiele znanych nam samochodów sportowych do „setki” - w 5,4 s. Te liczby same w sobie powinny wywołać zdumienie u osób, w żyłach których zamiast krwi płynie olej. Mniej imponująca, choć ciągle godna podziwu, jest prędkość maksymalna Rimaca. Zamyka się na 270 km/h.

 

- Siły odśrodkowe i długość hamowania również dają imponujące liczby, ale nie chcemy psuć niespodzianki. Jesteśmy przekonani, że E-Runner Concept_One pobije nasz zeszłoroczny rekord  – mówi Mate Rimac, założyciel i prezes chorwackiej firmy.

 

 

Rimac jest przekonany, że kierownicę swojego bolidu oddaje w najlepsze ręce.


- Nobuhiro to fantastyczny kierowca o ogromnym doświadczeniu. 28 lat po tym, jak po raz pierwszy stanął na starcie Pikes Peak, zaczęliśmy wspólną pracę ku przesunięciu granic jeszcze dalej niż kiedykolwiek. Ze wsparciem naszych najlepszych inżynierów i techników, naszą technologią, napędem, systemem akumulatorów będzie w stanie wypchnąć znaczenie elektrycznych samochodów wyścigowych na zupełnie nowy poziom. Praca z Tajimą i jego zespołem to niezwykłe doświadczenie, które wciąga nas bardziej z każdą sekundą – dodaje.

 

Legenda PikesPeak

Pikes Peak International Hill Climb to wyścig górski mający miejsce w amerykańskim Kolorado od 1916 roku. W bieżącym roku odbędzie się 94 edycja tej zaliczanej do grona najbardziej prestiżowych imprez motoryzacyjnych świata. W PikesPeak udział bierze średnio 130 ekip ze wszystkich kontynentów.


Tegoroczne wydarzenie poprzedzać będą sesje treningowe rozpoczynające się 23 czerwca. Punkt kulminacyjny to odbywający się pięć dni później niedzielny wyścig. Uczestnicy mają do pokonania 19,99 kilometrów stromej trasy ze 156 zakrętami. Ten szczególny rodzaj samochodowej wspinaczki rozpoczyna się na poziomie 1440 metrów z punktu startowego umiejscowionego na 7 mili autostrady Pikes Peak. Meta znajduje się na wysokości 4300 metrów n.p.m..


Oprac. Dawid Marklowski


{gallery}1808{/gallery}

 

Źródła:
·   ppihc.com
·   rimac-automobili.com
·   samochodyelektryczne.org

 
Planergia poleca:
Autor artykułu:
Planergia

Planergia to zespół doświadczonych konsultantów i analityków posiadających duże doświadczenie w pozyskiwaniu finansowania ze środków pomocowych UE oraz opracowywaniu dokumentów strategicznych. Kilkaset projektów o wartości ponad 1,5 mld zł to nasza wizytówka.

Planergia to także dopracowane eko-kampanie, akcje edukacyjne i informacyjne, które planujemy, organizujemy, realizujemy i skutecznie promujemy.

info@planergia.pl