Ministerstwo Finansów nie odpuszcza OZE
Przewiń do artykułu
Menu

Komitet Rady Ministrów nie przyjął w ubiegły czwartek projektu ustawy o OZE. Pomiędzy ministerstwami nadal pozostało kilka rozbieżności. Głównym hamulcowym ponownie jest resort finansów, który chce znacznego ograniczania wsparcia dla "zielonych" elektrowni.

 

 

Resort finansów blokuje już kolejny z rzędu projekt autorstwa Ministra Gospodarki, który ma wspierać energetykę. Wcześniej torpedował m.in. rozwiązania w zakresie efektywności energetycznej oraz wspierania wysokosprawnej kogeneracji.

 

Tym razem resort Mateusza Szczurka oczekuje, że wsparcie, które dzisiaj otrzymują istniejące już instalacje OZE będzie obniżane poprzez spadek wartości opłaty zastępczej. Ministerstwo argumentuje to spadającymi cenami odnawialnych źródeł, chociaż nie tłumaczy jak ten spadek miałby wpływać na wybudowane już obiekty. Ministerstwo Gospodarki chce natomiast zamrozić opłatę, która obecnie jest co roku waloryzowana o wartość inflacji.

 

Resort Finansów nadal walczy także o odebranie Narodowemu Funduszowi Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wpływów zapewniających mu środki na wspieranie ekologicznych projektów w energetyce.

 

Szerzej pisaliśmy o tym na portalu WysokieNapiecie.pl: Pieniądze dla energetyki utoną w budżecie?

 

Z kolei za lepszymi warunkami rozwoju energetyki prosumenckiej (najmniejszych instalacji OZE należących do osób fizycznych) opowiadają się ministerstwa rolnictwa i środowiska. Oba resorty zabiegają, aby zakup energii z takich źródeł odbywał się po cenie rynkowej. Przypomnijmy, że o obniżeniu ceny zakupu o 20 proc. zdecydowali w zeszłym roku posłowie przy poparciu Ministerstwa Gospodarki

 

Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi zabiega ponadto o ograniczenie wielkości bloków na biomasę. Zaproponowało, aby maksymalna wielkość bloków, które mogą uzyskać wsparcie, została zmniejszona z 50 MW do 20 MW, a dla bloków kogeneracyjnych ze 150 MW do 50 MW. W ten sposób resort chciałby ograniczyć opłacalność import_u biomasy i wspierać wykorzystanie lokalnej biomasy.

 

Teraz rozbieżnościami zająć mają się przedstawiciele resortów, które są w sporze. Możliwe także, że KRM nie zdoła ustalić wspólnego stanowiska i kluczowe decyzje będzie musiał podjąć rząd.

 
Planergia poleca:
Autor artykułu:
Planergia

Planergia to zespół doświadczonych konsultantów i analityków posiadających duże doświadczenie w pozyskiwaniu finansowania ze środków pomocowych UE oraz opracowywaniu dokumentów strategicznych. Kilkaset projektów o wartości ponad 1,5 mld zł to nasza wizytówka.

Planergia to także dopracowane eko-kampanie, akcje edukacyjne i informacyjne, które planujemy, organizujemy, realizujemy i skutecznie promujemy.

info@planergia.pl