Choć Polska wciąż jest europejską potęgą w technologii kolektorów słonecznych, to przez zakończenie programów krajowych i wojewódzkich, oferujących wysokie dotacje dla inwestorów, wiele osób straciło pracę, a negatywny trend w branży postępuje. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule: Jaka przyszłość kolektorów słonecznych w Polsce?

Polska czwartym rynkiem w Europie

Jak wynika z tegorocznej edycji raportu Solar Thermal Markets in Europe, Polska była w ubiegłym roku jednym z kluczowych rynków kolektorów słonecznych w Europie. Sam rynek kolektorów w Europie rozwija się jednak w wolnym tempie, a tempo rozwoju tego rynku w naszym kraju powinno w tym roku znacząco spaść.

We wstępie do raportu Solar Thermal Markets in Europe Robin Welling, szef Europejskiego Stowarzyszenia Przemysłu Energetyki Słonecznej Termalnej (European Solar Thermal Industry Association - ESTIF) ocenia rozwój rynku kolektorów słonecznych w Europie jako rozczarowujący.

W 2014 r. łączna liczba nowych instalacji solarnych w Europie była niższa o 7 proc. niż w roku 2013, a na największym rynku pod tym względem, czyli w Niemczech, spadek wyniósł nawet 12 proc. W ubiegłym roku w Europie zainstalowano około 2,9 mln m2 kolektorów słonecznych (ok. 2 GWt), a całkowita powierzchnia tych urządzeń na Starym Kontynencie wzrosła na koniec ubiegłego roku do około 45,5 mln m2 (ok. 31,8 GWt).

Cele na 2020 zagrożone

Robert Welling podkreśla, że obecny stan rozwoju europejskiego rynku kolektorów nie gwarantuje realizacji celów na 2020 r., wpisanych do krajowych planów działań na rzecz OZE, szacując, że do realizacji celów wyznaczonych dla energetyki słonecznej termalnej na koniec obecnej dekady zabraknie aż około 41-45 proc.

Zdaniem ESTIF, powodem gorszej kondycji rynku kolektorów jest spowolnienie w sektorze budownictwa na kluczowych rynkach, wpływ kryzysu gospodarczego i niskich cen energii, ale także konkurencja ze strony innych źródeł OZE – w  tym tych, które korzystają z "ekstremalnie atrakcyjnych” systemów wsparcia.

Welling zaznacza, że dopiero teraz Komisja Europejska zaczyna kierować swoją uwagę na sektor zielonego ciepła i jeszcze w tym roku powinna przedstawić zarysy strategii w tym zakresie.

ESTIF podkreśla, że mimo ogólnego spowolnienia niektóre europejskie kraje notują pozytywny rozwój rynków kolektorów. Przykładem jest Grecja, w której w kolektory inwestuje sektor turystyczny oraz region hiszpańskiej Andaluzji, gdzie dzięki wsparciu lokalnych władz łączna powierzchnia tych urządzeń wzrosła do 85,7 tys. m2. W ubiegłym roku Grecja zanotowała wzrost łącznej liczby instalacji w ujęciu rok do roku o 18,9 proc. (189 MWt nowych instalacji), a Hiszpania – o 9,8 proc. (176 MWt).

Trend spadkowy u liderów

Spadek o 11,8 proc. zanotowano na największym rynku kolektorów słonecznych w Europie, czyli w Niemczech, gdzie w 2014 r. zainstalowano kolektory o powierzchni 0,9 mln m2 (ok. 630 MWt), a ich całkowita powierzchnia w tym kraju wzrosła do 18,4 mln m2 (ok. 12,9 GWt).

We Włoszech, czyli na trzecim po Niemczech i Grecji największym europejskim rynku pod względem nowych instalacji, w ubiegłym roku powierzchnia nowych kolektorów słonecznych wyniosła 268,5 tys. m2 (ok. 188 MWt). Włoski rynek w ujęciu rok do roku zanotował jednak spadek o 25 proc.

Czwartym rynkiem kolektorów w Europie, według ESTIF, była w ubiegłym roku Polska. W naszym kraju zamontowano w 2014 r. kolektory o łącznej mocy 182 MWt i powierzchni 260 tys. m2, a łączna ich moc wzrosła do poziomu 1,2 GWt (1,7 mln m2). Polski rynek skurczył się jednak w ujęciu rok do roku o 5 proc.

ESTIF podkreśla, że na rozwój polskiego rynku w ubiegłym roku w dalszym ciągu wpływał program dopłat oferowanych przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a w ostatnich 5 latach ze środków NFOŚiGW sfinansowano 35 proc. wszystkich instalacji solarnych, które powstały w naszym kraju.

Pod względem łącznego potencjału nowych instalacji solarnych, które zamontowano w ubiegłym roku na poszczególnych europejskich rynkach, Polska wyprzedziła Hiszpanię (176 MWt, wzrost r/r o 9,8 proc.) oraz Danię, która w 2014 r. zanotowała największy wzrost instalacji - aż o 52,9 proc. (125 MWt, 180 tys. m2). Na ten wynik aż w 95 proc. złożyły się duże, przemysłowe instalacje kolektorów słonecznych. Obecnie największy system kolektorów w Danii liczy około 50 MWt (70 tys. m2), ale w trakcie budowy jest instalacja o mocy prawie 100 MWt.

DM

Źródło: gramwzielone.pl