Kościół na Równi Szaflarskiej łączy w sobie estetykę tradycyjnej architektury regionu z nowoczesną technologią budowy i wysoką efektywnością energetyczną. Z zewnątrz bryła budynku nawiązuje do architektury Podhala.

Budowa obiektu rozpoczęła się w 2012 roku z inicjatywy proboszcza ks. Jana Karlaka, a jego projekt przygotowała pracownia Architektura Pasywna Pyszczek i Stelmach. Celem projektantów było wykorzystanie praktycznych zalet drewnianych kościółków z dwuspadowym dachem, który chroni przed nagłymi podmuchami wiatru i silnym deszczem. Pod dachem o nachyleniu 55 stopni znajduje się izolacja, zapewniająca odpowiedni przepływ powietrza i wymianę wilgotności.

Łączna powierzchnia budynku wynosi 1740 m kw., a wnętrze zaprojektowano na ok. 500 osób. Współczynnik przenikalności ciepła dla ścian kościoła wynosi 0,1 W/m2K, dzięki zastosowaniu odpowiednich materiałów budowlanych. Podczas budowy wykorzystano okna o standardzie pasywnym, dla których współczynnik przenikania ciepła to zaledwie 0,8 W/m2K.

W kościele zastosowano wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła rzędu 85 proc. Studnie głębinowe zasilają pompę ciepła, która dystrybuuje energię do wnętrza poprzez niskotemperaturowe ogrzewanie podłogowe. To jedyne źródło ogrzewania świątyni w zimie w zupełności wystarcza do zapewnienia komfortu wiernym podczas nabożeństw.

fot. architekturapasywna.pl

Czy w budownictwie sakralnym wybór projektów niskoenergetycznych stanie się trendem dla nowych budowli? Z pracowni Tomasza Pyszczka i Marcina Stelmacha wyszedł jeszcze jeden projekt kościoła pasywnego. Drugi taki obiekt powstaje obecnie w Jabłonce (zdjęcie powyżej). Będzie to kościół pw. Matki Bożej Częstochowskiej. Budowa rozpoczęła się w 2014 roku.

Szymon Kamczyk

źródła:

- gramwzielone.pl

- fakro.pl