Rosja inwestuje w 365 MW energii z czystych źródeł
Przewiń do artykułu
Menu

Jak donosi agencja informacyjna Bloomberg, rosyjski rząd zatwierdził plan zwiększenia mocy czystych energii do 365 MW. To przełom w polityce energetycznej wschodniego sąsiada.


Nowy rok to nowe (a nierzadko też stare) postanowienia. Obiecujemy sobie powrót do formy, rezygnację ze słodyczy, rzucenie nałogu itd. Często naszym celem jest coś, co w oczach naszych bliskich kompletnie do nas nie przystaje.


Podobne odczucie mamy wobec Rosji. Kraju do tej pory kojarzonego głównie z przemysłem wydobywczym. Kraju, który swoje bogactwo zawdzięcza wielkim pokładom węgla kamiennego, łupków gazu czy rud metali. W kontekście bezpieczeństwa energetycznego przedstawiany był głównie jako strażnik gazo- czy ropociągu. Rok 2016 ma przynieść w tej kwestii przełom.


To trzeci przetarg na odnawialne źródła po tym, gdy dwa poprzednie odroczono ze względu na niedotrzymanie wymogów. Plan finansowania czystej energii zakłada wprowadzenie 365 MW mocy z odnawialnych źródeł w okresie od 2016 do 2019 roku.


Rosja zatwierdziła projekty solarne firm Solar Systems, Avelar Solar Technology oraz T Plus, które w sumie złożą się na powstanie 280 MW mocy, czego potwierdzenie znajdziemy na stronie operatora rosyjskiej sieci handlu energią. Ponadto dofinansowanie przyznano jednej 35-megawatowej farmie wiatrowej oraz dwóm tamom hydroelektrycznym o łącznej mocy 49,8 MW.


- Bez dodatkowych regulacji ten przetarg nie odniósłby sukcesu – stwierdził Michaił Molczanow, dyrektor generalny wspieranej przez chiński kapitał firmy Solar Systems. – Dwie poprzednie próby zakończyły się fiaskiem. To bardzo wyraźny, pozytywny sygnał, że rząd wspiera odnawialne źródła nawet podczas tak niepewnych ekonomicznie czasów – dodaje.

 

 

 

Nowy program subsydialny, który miał być bodźcem do wygenerowania dodatkowych mocy z odnawialnych źródeł, został zatwierdzony już w maju 2013 roku. Rosja odraczała jednak przetargi od lata, aby dostosować wymogi po załamaniu się kursu rubla. W grudniu 2013 roku za jednego dolara trzeba było zapłacić 32,6 rubla. Obecnie aby odkupić dolara Rosjanie muszą przeznaczyć ponad 75 rubli. Inflacja znacząco podwyższyła koszty związane z importem sprzętu do nowopowstałej gałęzi gospodarki.


W odbytej pod koniec zeszłego roku aukcji Solar Systems zaproponowało mniejsze woluminy od konkurencji, co ma zabezpieczyć rosyjskie interesy przed ryzykiem związanym z niestabilnym kursem rubla oraz brakiem instrumentów finansowych do sfinalizowania projektu.


W aukcji z 2014 roku Rosja zatwierdziła 557 MW mocy w odnawialnych źródłach, w której – podobnie jak w ostatniej – dominowała energia słoneczna.


Wiele wskazuje zatem na to, że rok 2016 oznaczać będzie dla Rosjan nadejście nowej ery. Ostrzegamy jednak przed hurraoptymizmem – sektor czystych energii u naszego wschodniego sąsiada wciąż raczkuje, niemniej jednak jego rozwój jest nader interesujący, a przy dalszym centralnym wsparciu dużych projektów ma szansę stać się znaczącą siłą w kontekście bezpieczeństwa energetycznego Rosji.


DM


Źródło: renewableenergyworld.com


banner prosumenci

 
Planergia poleca:
Autor artykułu:
Planergia

Planergia to zespół doświadczonych konsultantów i analityków posiadających duże doświadczenie w pozyskiwaniu finansowania ze środków pomocowych UE oraz opracowywaniu dokumentów strategicznych. Kilkaset projektów o wartości ponad 1,5 mld zł to nasza wizytówka.

Planergia to także dopracowane eko-kampanie, akcje edukacyjne i informacyjne, które planujemy, organizujemy, realizujemy i skutecznie promujemy.

info@planergia.pl