Austriacki „Master Plan of Green Jobs”, czyli plan wsparcia zielonej energii przyjmuje najkorzystniejsze rozwiązania dla rodzimego rynku kolektorów słonecznych. Rozwój źródeł energii słonecznej termalnej w Austrii już teraz należy do największych w Europie. Jego udział w europejskim rynku kolektorów wynosi ok. 11 proc., większy jest tylko rynek niemiecki - 40 proc. i grecki  - 13 proc.

Boom na kolektory

Okres rozkwitu tamtejszy rynek kolektorów przechodził zwłaszcza w latach 2008-2009, wciąż jednak jest na nim wiele miejsca dla nowych instalacji. Specjaliści z firmy Austria Solar szacują, że do 2020 roku produkcja energii, przy zastosowaniu kolektorów słonecznych, może osiągnąć 9,5 TWh rocznie. W ten sposób byłby mocno przekroczony potencjał energetyki wodnej, który wynosi 7 TWh. Aż 40 proc. zapotrzebowania Austrii na energię generuje ogrzewanie, tym samym otwierając szeroko drzwi dla energetyki solarnej cieplnej.

Wedle szacunków, chcąc utrzymać dotychczasowe tempo rozwoju tego sektora rynku, Austriacy muszą zachować także państwowe subsydia dla osób instalujących kolektory słoneczne na poziomie globalnej kwoty 300 mln euro. Warto w tym miejscu dodać, iż nasz polski Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przewiduje dopłaty do kolektorów słonecznych na poziomie 300 mln zł. Także globalnie, przy 45-procentowej wysokości subsydiów do inwestycji.

W Salzburgu i Styrii obowiązkowo

Dwa austriackie regiony – Salzburg i Styria -  idąc śladem Greków, wprowadziły ustawodawstwo, na mocy którego nowopowstające budynki będą obligatoryjnie zasilane energią słoneczną, co niewątpliwie ucieszyło austriackich producentów i instalatorów kolektorów. Dane za 2010 rok mówią o tym, iż całkowita powierzchnia kolektorów zamontowanych w tym kraju wyniosła 4,6 mln m2, a austriaccy producenci należą do czołowych w Europie – 36 proc. sprzedawanych tutaj kolektorów słonecznych pochodzi właśnie z tego kraju.

Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej, poczynając od 2020 roku wszystkie kraje Wspólnoty będą musiały przyjąć drogę grecką i austriacką, nakazując obowiązkowy montaż kolektorów słonecznych na nowopowstających budynkach.

Ze wsparciem dla indywidualnych

W przypadku energii pochodzącej z ogniw fotowoltaicznych, rząd Austrii idzie w kierunku wsparcia przede wszystkim inwestorów indywidualnych, ograniczając dotacje dla największych producentów. Chodzi tu przede wszystkim o ograniczenie dofinansowania do budowy systemów fotowoltaicznych o mocy powyżej 500 kW. W ten sposób operatorzy ogromnych farm PV, którzy dotąd otrzymywali większość państwowego wsparcia, zostaną go teraz pozbawieni.

Działania mają wesprzeć możliwości budowy systemu PV przez każdego Austriaka, z wykorzystaniem połączenia dotacji inwestycyjnych i nowych taryf. Rząd w Wiedniu chce wspomóc przede wszystkim budowę instalacji fotowoltaicznych zintegrowanych z budynkami. Inwestorzy budujący takie systemy (BIPV - Building Integrated Photovoltaics) będą otrzymywać dofinansowanie w wysokości do 30 proc. kosztu inwestycji, ale nie więcej niż 200 euro/kW. Natomiast za sprzedaną energię ma im przysługiwać stała taryfa wynosząca 0,197 euro/kWh. W 2013 roku stawka feed-in tariffs dla systemów BIPV ma jednak spaść do 0,182 euro/kWh. W przypadku farm fotowoltaicznych zainstalowanych na gruncie o mocy do 500 kW, taryfa wyniesie 0,165 euro/kWh.

Obniżenie stawek wynika przede wszystkim ze spadku cen modułów fotowoltaicznych. Austriacy zwiększyli natomiast roczne finansowanie nowych elektrowni wykorzystujących odnawialne źródła energii do 50 mln euro w ubiegłym roku. Uwzględniono przy tym także rozwój technologiczny oraz promocję działań badawczo - rozwojowych. Finansowanie będzie się jednak zmniejszać o 1 mln euro co roku, żeby w 2022 roku osiągnąć 40 mln euro.

Prawo pomaga

Subwencje inwestycyjne, ulgi podatkowe, ceny gwarantowane i zielone certyfikaty współistnieją z systemem prawnym, wspierającym rozwój odnawialnych źródeł energii.

Operatorzy instalacji upoważniają operatorów systemów do dokonywania podłączeń do instalacji, zakładania i eksploatacji urządzeń pomiarowych, w tym także do dokonywania pomiarów energii elektrycznej.  Operatorzy systemów mają obowiązek priorytetowego nabywania, przesyłu i dystrybucji dla całego dostępnego wolumenu energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych oraz z gazu kopalnianego. 

Mają oni także obowiązek rozbudowy i modernizacji sieci oraz optymalizacji przesyłu zgodnie z najnowszą dostępną technologią w celu zapewnienia jak najlepszych warunków do obrotu i dystrybucji energii elektrycznej pochodzącej z OZE. Obowiązek ten dotyczy wszystkich urządzeń technicznych niezbędnych do funkcjonowania sieci i wszelkich urządzeń stanowiących własność operatora sieci.

Ewa Grochowska

Czytaj też: Rewolucja zbyt kosztowna?