Więcej wydasz, taniej zamieszkasz
Przewiń do artykułu
Menu

Jesteśmy coraz bardziej świadomi korzyści, jakie niesie za sobą energooszczędność.

 

Z przeprowadzonych badań wynika, że 66 proc. Polaków deklaruje, iż już wprowadzili energooszczędne rozwiązania w swoich domach, a 22 proc. zamierza to uczynić w najbliższym czasie.

 

Ci, którzy mieszkają już w domach energooszczędnych płacą znacznie niższe rachunki za ogrzanie budynków, a są to znaczące kwoty gdyż ponad 70 proc. energii zużywanej w naszych gospodarstwach domowych przypada właśnie na ogrzewanie. Jak wynika z danych Ministerstwa Środowiska przygotowanych w ramach kampanii Dom, który dla mnie oszczędza, dzięki inwestycji w dom niskoenergetyczny lub pasywny możemy zredukować wydatki na ogrzewanie i wentylację domu aż o 50-80 proc. zależnie od standardu energetycznego naszego budynku.

To jest opłacalne

 

Co prawda, za dom energooszczędny zapłacimy więcej niż za tradycyjny, jednak z roku na rok różnice w kosztach budowy między nimi są coraz mniejsze. Obecnie koszt budowy domu energooszczędnego może być tylko 5 proc. wyższy niż budynku tradycyjnego, 3-4 lata temu było to 10 proc. a jeszcze wcześniej nawet 20-30 proc..


Obecnie średnio za cenę około 3000 zł/m2 można wybudować dom energooszczędny. Jest to możliwe ze względu na spadek kosztów nowoczesnych technologii i materiałów, tj. systemu wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła, systemu tzw. domu inteligentnego, specjalnych, energooszczędnych okien i drzwi, a także produktów potrzebnych do izolacji termicznej ścian, stropów czy piwnic.


Nieco wyższe koszty budowy domu energooszczędnego wynikają przede wszystkim z konieczności zastosowania dodatkowych rozwiązań technologicznych, takich jak wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła. Ważne jest zachowanie wysokich parametrów izolacyjności oraz szczelności budynku. Dodatkowo, koszty inwestycyjne podnoszą często stosowane w budynkach niskoenergetycznych urządzenia wykorzystujące odnawialne źródła energii, np. ogniwa fotowoltaiczne, pompy ciepła czy kolektory słoneczne. Należy jednak pamiętać, iż wyższe koszty na etapie inwestycji, są neutralizowane przez późniejsze oszczędności eksploatacyjne.

 

wiz-1

Więcej wydasz, taniej zamieszkasz czyli ile kosztuje dom energooszczędny?


Podstawą dobry projekt


W budownictwie energooszczędnym, bardziej niż w przypadku budynków tradycyjnych, podstawę dla końcowego sukcesu przedsięwzięcia stanowi dobry projekt. Jest on wynikiem ścisłej współpracy architekta i zespołu fachowców z branż typowo inżynierskich. W projektach energooszczędnych domów kluczową rolę odgrywa utrzymanie ciepła w budynku i jak najbardziej efektywne pozyskanie energii ze źródeł odnawialnych. Położenie domu na działce i rozmieszczenie poszczególnych pomieszczeń mieszkalnych w budynku ma również wpływ na energooszczędność.


Sposób funkcjonowania domu energooszczędnego  przypomina trochę działanie dobrze skonstruowanej maszyny, w której każdy element wyposażenia technologicznego musi idealnie współdziałać z pozostałymi elementami, jak również z układem funkcjonalnym budynku.
Bez podobnego współdziałania dom taki nie będzie spełniał swojej funkcji i może być  skarbonką bez dna, jeżeli wszystkie te elementy nie zostaną uwzględnione właśnie na etapie opracowywania projektu.


Pominięcie któregoś z elementów na tym etapie spowoduje, że późniejsze próby (już w trakcie budowy) uzupełnienia braków  mogą spowodować nie tylko znaczne podniesienie kosztów budowy, ale w rezultacie mniejszą efektywnością energetyczną takiego budynku.
Obecnie na budowę domu energooszczędnego można dostać dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Jest to program „Poprawa efektywności energetycznej. Część 3) Dopłaty do kredytów na budowę domów energooszczędnych”.

 

Przewiduje on dopłatę do kredytu bankowego przeznaczonego na budowę takiego domu. Uzależniona jest ona od uzyskanego i potwierdzonego przez weryfikatora standardu energetycznego budynku: dla standardu NF40 dotacja wynosi 30 000 zł brutto, a dla standardu NF15 to 50 000 zł brutto.

 

Do końca 2018 r. NFOŚiGW chce dofinansować budowę nawet 12 tys. takich domów. Szczegóły na stronie internetowej Funduszu: www.nfosigw.gov.pl

 

domzdoplata


Energooszczędny kontra tradycyjny


Dom energooszczędny to budynek, w którym roczne zapotrzebowanie na energię cieplną jest niższe niż 50 kWh/m2/rok.  Energooszczędność dotyczy wszystkich sposobów użytkowania energii w takim budynku.


Potrzeby, dla których zaspakajania zużywa się energię w różnych postaciach w energooszczędnym  budynku jednorodzinnym, można podzielić na: system grzewczy, uzyskanie ciepłej wody użytkowej (c.w.u.), urządzenia gospodarstwa domowego (AGD), gotowanie i oświetlenie.


Osiągnięcie niskiego zużycia energii jest możliwe m.in. dzięki zastosowaniu dobrych izolacji przegród zewnętrznych (m.in. ocieplenie ścian i dachu, trzyszybowe okna, wysokiej jakości drzwi zewnętrzne), redukcji mostków termicznych, wydajnemu systemowi wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła (rekuperacja) i efektywnej instalacji grzewczej (np. z wykorzystaniem pompy ciepła).

 

Poza tym, w budynku energooszczędnym wykorzystuje się  również odnawialne źródła energii (np. energię słoneczną, energię gruntową, biomasę) oraz kładzie się nacisk na jak najmniejsze zużycie energii elektrycznej i jak najniższą emisję dwutlenku węgla.


Dla porównania, domy tradycyjne (spełniające obecne przepisy) zużywają ok. 120 kWh/m2 rocznie.  Warto wiedzieć, że starsze budynki, stawiane w końcówce  XX w., mają jeszcze wyższe zapotrzebowanie na energię, wynoszące od 150 do 200 kWh.


Jakie koszty?


Decydując się na rozwiązania energooszczędne, minimalizujemy koszty utrzymania domu na przestrzeni wielu lat. Jeśli zdecydujemy się na dom tradycyjny, koszty jego utrzymania z biegiem lat mogą okazać się dla nas nie do udźwignięcia.


Krajowa Agencja Poszanowania Energii (KAPE) dokonała porównania wydatków, jakie poniesiemy, jeśli zdecydujemy się postawić dom jednorodzinny, parterowy o powierzchni 80,89 m² z wiatą na samochód w standardzie tradycyjnym i energooszczędnym.


Przykładowy koszt budowy tego pierwszego  budynku to 213 tys. zł, a drugiego – 245 tys. zł. Różnice w kosztach związanych z ich  budową wnikają z konieczności zastosowania systemu wentylacji (rekuperacji) mechanicznej z odzyskiem ciepła, która w przypadku domu energooszczędnego stanowi koszt ok. 20 tys. zł. W kosztorysie należy także uwzględnić cenę okien o wyższej jakości oraz izolację domu.
Istnieje wiele rozwiązań, nad którymi warto się zastanowić, wybierając instalację grzewczą do domu energooszczędnego. Może to być kondensacyjny kocioł gazowy, pompy ciepła pobierające je z gruntu lub powietrza, ogniwa fotowoltaiczne lub kolektory słoneczne.


Równie ważna jest wentylacja domu. W budynku energooszczędnym stosowana jest tzw. wentylacja mechaniczna. Wybór wentylacji z odzyskiem ciepła to konkretne oszczędności w domowym budżecie.


Użytkowanie wody i jej podgrzanie to kolejny ważny element budowanego domu energooszczędnego. Trzeba pamiętać o tym, że im więcej wody zużywamy, tym większe ponosimy koszty na jej podgrzewanie.


Jeżeli w łazience zainstalujemy np. wannę, to jej wielkość musimy uwzględnić już na etapie doboru systemu podgrzewania wody. Warto także zainwestować w wodooszczędne perlatory i słuchawki prysznicowe, w których przepływ wody nie przekracza 8 l/min.


Eksperci z KAPE obliczyli także roczne koszty ogrzewania energią elektryczną i gazem ziemnym (ceny z 2013 r.) wspomnianych tutaj domów. Na ogrzanie energią elektryczną tradycyjnego budynku wydano 5 824,08 zł, a energooszczędnego 2 426,70 zł. Z kolei ogrzewanie gazem kosztowało odpowiednio 2 620,84 zł  i 1 092,02 zł.


Liczby te pokazują, że dom w standardzie energooszczędnym przynosi znaczne oszczędności w kosztach związanych z ogrzewaniem, bez względu na to, czy jest to energia elektryczna czy też gaz ziemny.

 

korzyści 


Ze standardu w standard


Mimo, że coraz więcej osób, podejmując się teraz budowy domu, myśli o tym, by był on w standardzie niskoenergetycznym, to nadal przeważają domy tradycyjne nad energooszczędnymi.


Budownictwo niskoenergetyczne jest jednak nieuchronną przyszłością. To, co postrzegane jest jeszcze przez wielu jako nowinka,  za kilka lat (od 2021 roku, wg dyrektyw UE) będzie powszechne, a więc stanie się budowlanym standardem.


Wincenty Bryński

 

Tekst powstał we współpracy z pracownią architektoniczną Euro-Centrum: www.pracowniaec.pl

 
Planergia poleca:
Autor artykułu:
Planergia

Planergia to zespół doświadczonych konsultantów i analityków posiadających duże doświadczenie w pozyskiwaniu finansowania ze środków pomocowych UE oraz opracowywaniu dokumentów strategicznych. Kilkaset projektów o wartości ponad 1,5 mld zł to nasza wizytówka.

Planergia to także dopracowane eko-kampanie, akcje edukacyjne i informacyjne, które planujemy, organizujemy, realizujemy i skutecznie promujemy.

info@planergia.pl