Wygłuszenie ścian wewnętrznych, czyli o izolacji akustycznej
Przewiń do artykułu
Menu

Według obowiązujących norm i przepisów poziom hałasu w mieszkaniach nie powinien przekraczać 40 decybeli w ciągu dnia i 30 dB w nocy. W budynkach wielorodzinnych, a zwłaszcza tych starszych, normy te mają jednak niewiele wspólnego z rzeczywistością. Brak dobrej izolacji akustycznej powoduje zjawisko zanieczyszczenia hałasem, a to prowadzić może do wielu poważnych konsekwencji zdrowotnych dla lokatorów, z depresją włącznie.

Wystarczy wejść na dowolne forum budowlane w internecie, żeby zorientować się, jak wiele osób poszukuje skutecznych (a przy tym możliwie tanich) sposobów poprawy izolacyjności akustycznej swoich mieszkań. Dotyczy to zarówno „blokowiczów”, jak i tych, którzy żyją w kamienicach z różnego okresu, czasem zabytkowych.

Nie ma się co dziwić – hałasy dochodzące z mieszkań sąsiadów odbierane są nie tylko jako irytujące i zakłócające domowy spokój. Bywa, że niejako przymusowe uczestnictwo w życiu sąsiadów, a także tego, co dzieje się na ulicy, odczuwane jest jako naruszanie naszych emocjonalnych granic, a to już poważny krok do zaburzeń naszego normalnego funkcjonowania, z depresją włącznie.

Warto więc wiedzieć, w jaki sposób możemy bronić się przed zanieczyszczeniem hałasem, bo są to sposoby. Na początek uwaga podstawowa – wygłuszenie pomieszczeń, w których mieszkamy, nie jest, niestety, tanie. Mocno uśredniając, bo cena zależy od sposobu, jakości materiału, regionu Polski i firmy, można założyć, że metr kwadratowy wygłuszenia ścian wewnętrznych to koszt około 200 zł. Jeśli jednak na szali położymy nasz spokój i zdrowie, to chyba lepiej wydać te pieniądze. Byle efektywnie.


Ile hałasu w hałasie?

Jakie poziomy dźwięku emitują niektóre najczęściej spotykane w naszym otoczeniu źródła?

  • las – 10 do 20 dB, dźwięki odbierane są jako ciche i bardzo ciche;
  • rozmowa – 40 do 60 dB, normalne do dość głośnych;
  • ruch uliczny o średnim natężeniu – 60 do 70 dB, dość głośne;
  • ruch uliczny o dużym natężeniu – 70 do 80 dB, głośne i dość głośne;
  • młot pneumatyczny, także głośna muzyka – 90 do 100 dB, bardzo głośne, nie do zniesienia;
  • powyżej 120 dB - odczuwamy ból.

Jak widać, mieszkanie w mieście niemal na pewno związane jest z narażeniem się na wzmożone bombardowanie dźwiękami. Izolacyjność akustyczna pomieszczeń, w których przebywamy, ma więc dla nas kolosalne znaczenie.


Płyty na profilach

Poprawa izolacyjności akustycznej pomieszczenia przy pomocy płyt gipsowo-kartonowych (g-p) lub cementowo-wapiennych, umocowanych na stelażu metalowym, to jeden z częściej stosowanych sposobów na rozwiązanie problemu zanieczyszczenia hałasem. W tym przypadku wypełnienie konstrukcji wełną mineralną znacząco podnosi końcowy efekt, a dodatkowo przyczynia się od obniżenia energochłonności mieszkania, co ma również niebagatelne znaczenie.

Najlepszym materiałem jest wełna mineralna o gęstości większej niż 30 kg/m3. Większość producentów posiada dziś w swojej ofercie produkty przeznaczone specjalnie do izolacji akustycznej. Taka wełna ma inną gęstość i strukturę niż wełny do termoizolacji. Jej grubość powinna wynosić od 7 do 10 cm, dzięki czemu średnio zwiększamy izolację dźwiękoszczelną o 20 dB.


 

Przeczytaj także: Wełna mineralna - wszechstronny materiał do dociepleń

 


Prace wygłuszające przy pomocy tej techniki składają się z 4 etapów:

  • położenie folii dźwiękoszczelnej
  • skręcenie metalowych profili przyściennych
  • wykonanie izolacji akustycznej między profilami pionowymi
  • wykończenie płytami g-g lub płytą OSB

Pamiętać trzeba również o przyklejeniu taśm tłumiących na obwodach profili, czyli przy ścianach bocznych, podłodze i suficie.

Wykonanie takiej izolacji nie jest skomplikowane, choć jej efektywność zależy od staranności, ma jednak wadę – zabiera miejsce w pomieszczeniu równe grubości płyt. W przypadku starych kamienic, w których pokoje są duże, a wszystkie pomieszczenia wysokie, nie ma to żadnego znaczenia, natomiast w przypadku małych mieszkań w bloku trzeba się liczyć z pewną stratą powierzchni.


Ekrany akustyczne

Jeśli mieszkanie jest naprawdę małe i wszystko, co dzieje się za ścianą w nim słychać, albo lokatorzy nie chcą tracić powierzchni pokoi, wówczas warto pomyśleć o montażu ekranu akustycznego, który ma grubość około 5 cm. Jego wadą jest to, że w przeciwieństwie do płyt na profilach, nie zapewnia całkowitego wygłuszenia, ale znacznie ogranicza zanieczyszczenie hałasem.

W tej metodzie znaczenie ma nie tylko grubość ekranu, ale także poprawny montaż. Do skonstruowania rusztu służą specjalne metalowe profile, których się nie ustawia bezpośrednio przy ścianie, ale odsuwa od niej na około 3 cm. Jeśli konstrukcja ma zająć mniej miejsca, na całej płaszczyźnie przegrody należy położyć folię akustyczną.

Przy odsunięciu profili od ściany izoluje się jedynie wszystkie miejsca ich przylegania do wyciszanej ściany, ścian sąsiednich, sufitu oraz podłogi. Taśma izolacyjna ma na celu wyeliminowanie drgań przenoszonych przez metalową konstrukcję.

W przestrzeni pomiędzy ścianą a rusztem umieszcza się wełnę mineralną. Wypełnienie powinno być równomierne i całkowite na całej powierzchni przegrody. Na sam koniec do rusztu przykręca się okładzinę ścienną, którą najczęściej stanowią płyty gipsowo – kartonowe. W celu poprawienia parametrów izolacyjności akustycznej, w niektórych przypadkach stosuje się je podwójnie.


 

Przeczytaj także: Eco building products - produkty stosowane w eko budownictwie

 


Cichy sufit podwieszany

To bardzo skuteczny sposób zapewnienia izolacyjności akustycznej, ale wymagający przeprowadzenia w mieszkaniu remontu. Podwieszany sufit także zmniejszy nieco pomieszczenie, ale tylko od góry, a więc w sposób ograniczony. W przypadku mieszkań w starych kamienicach taki efekt może być nawet wskazany, bo poprawią się proporcje pomieszczenia. Dla wzmocnienia efektu warto zastosować pomiędzy płaszczyznami sufitu materiał o silnym współczynniku chłonności, np. matę wygłuszającą.

W każdym natomiast przypadku ta metoda izolacyjności akustycznej wpływa także na izolacyjność cieplną mieszkania, a więc obniża wysokość rachunków za ogrzewanie w sezonie jesienno-zimowym.

Ekran akustyczny na suficie może mieć większą grubość niż te wyciszające ściany. Tym samym będzie on skuteczniejszy, przez co odgłosy stąpania po podłodze przez sąsiada z góry, czy szmery wynikające z przestawiania przez niego mebli, staną się dla nas właściwie niesłyszalne.


Maty akustyczne

Te specjalne maty wygłuszające pomieszczenie pełnią również funkcję okładziny ściennej. Jednocześnie tłumią hałas i stanowią eleganckie wykończenie wnętrza. Ich wadą jest stosunkowo wysoka cena, w porównaniu do innych rozwiązań izolacji akustycznej. 1 mkw maty akustycznej, w zależności od grubości, może kosztować nawet 200 zł.

Zdecydowanie tańsze (ok. 60 zł za mkw) są maty z korka technicznego. Materiał ten także posiada właściwości tłumiące hałas. Korkowe maty o grubości około 1 cm przykleja się do ścian jedna obok drugiej, a następnie powierzchnię ściany maluje farbą na wybrany kolor. Korek można także zastosować jako podkład, np. pod panele podłogowe lub dowolną okładzinę ścienną.

Ewa Grochowska

Źródła:

Grafika:

 
Planergia poleca:
Autor artykułu:
Planergia

Planergia to zespół doświadczonych konsultantów i analityków posiadających duże doświadczenie w pozyskiwaniu finansowania ze środków pomocowych UE oraz opracowywaniu dokumentów strategicznych. Kilkaset projektów o wartości ponad 1,5 mld zł to nasza wizytówka.

Planergia to także dopracowane eko-kampanie, akcje edukacyjne i informacyjne, które planujemy, organizujemy, realizujemy i skutecznie promujemy.

info@planergia.pl