Według prognoz, do 2021 r. ceny energii elektrycznej będą rosnąć o 4 proc. rocznie, czyli za 3 lata zapłacimy za prąd o ok. 20 proc. więcej, niż teraz. Nie dziwi więc, że coraz więcej właścicieli domów jednorodzinnych decyduje się na zamontowanie na swoich dachach instalacji fotowoltaicznych.
W styczniu 2016 roku prawie jedna czwarta (22 proc.) Polaków rozważała zainstalowanie paneli PV na budynkach, w których mieszkają, z uwagi na rosnące koszty energii kupowanej od koncernów energetycznych, bazujących głównie na węglu.
Z danych Polskiego Towarzystwa Fotowoltaiki (PTPV) wynika, że na koniec 2016 r. w Polsce łączna moc instalacji słonecznych wyniosła 192,82 MW. Wartość krajowego rynku elektrowni fotowoltaicznych rośnie. Dla porównania, jeszcze w 2010 roku było to 0,2 mln zł, a w 2016 roku już 311 mln euro.
Kowalski przekonał się do fotowoltaiki
Przy aktualnej polityce energetycznej, która zakłada wsparcie przede wszystkim dla energetyki węglowej, ceny energii dla konsumentów będą nieuchronnie rosnąć – prognozuje Instytut Energetyki Odnawialnej (IEO). Najszybciej zrozumiała to IKEA, która w kwietniu 2017 r. wprowadziła do swojej oferty sprzedaż systemów PV.
Eksperci tej niezwykle popularnej w Polsce sieci sklepów stwierdzili, że niskie temperatury i natężenie promieniowania, które występują w naszym kraju zimą, nie oznaczają, że instalacja fotowoltaiczna nie będzie generować energii w tym czasie. Średnie roczne nasłonecznienie w Polsce wynosi około 1000 kWh/m2, a jego rozkład geograficzny jest względnie równomierny (podobnie do Niemiec).
Statystyczny Kowalski coraz śmielej sięga po rozwiązania z energią słoneczną w roli głównej, gdyż po prostu nauczył się liczyć. W tej chwili średnia cena energii pozyskiwanej z sieci dla gospodarstw domowych to około 0,65 zł/kWh. Koszt energii wyprodukowanej przez własna instalację fotowoltaiczną nie przekracza natomiast 0,30 zł/kWh.
Domowy system fotowoltaiczny opłaca się w każdy przypadku, nawet wówczas, gdy panele wyprodukują nadmiar energii, a właściciel instalacji nie chce sprzedawać go do sieci, bo nie jest to specjalnie opłacalne. Rozwiązaniem jest kupno jednego lub dwóch magazynów tej energii w postaci akumulatorów. W ofertach producentów tego sprzętu znaleźć można urządzenia do domów jednorodzinnych w cenach od 700 do 1.500 zł, choć są także znacznie droższe.
Rynek rośnie najsilniej wśród prywatnych
Jak wynika z raportu „Rynek fotowoltaiki w Polsce”, opracowanego przez Instytut Energii Odnawialnej, połowa z mocy zainstalowanej w mikroinstalacjach podłączonych do sieci w 2016 r., pochodzi z systemów, które nie korzystają z tzw. zielonych certyfikatów. Głównymi wytwórcami energii w takich mikroinstalacjach są więc osoby fizyczne, które w 90 proc. przypadków mają mniejsze instalacje - do 10 kW.
Przeczytaj także: Fotowoltaika – obalamy mity i wyjaśniamy nieścisłości (1/2)
W samym 2016 roku w fotowoltaice powstało ponad 101 MW nowych mocy, z czego około 73 MW zainstalowanych w mikroinstalacjach, a obroty na tym rynku sięgnęły ok. 550 mln zł. Dane IEO wskazują, że w tej chwili fotowoltaika najprężniej rozwija się właśnie w segmencie osób fizycznych.
Stowarzyszenia Branży Fotowoltaicznej POLSKA PV obserwuje, że spadek cen instalacji fotowoltaicznych przekłada się bezpośrednio na wzrost zainteresowania klientów tymi rozwiązaniami. W związku z tym eksperci organizacji twierdzą, iż około 2020 r. osiągniemy tzw. grid parity, czyli cena energii wyprodukowanej przez system fotowoltaiczny będzie porównywalna z ceną energii z systemów konwencjonalnych. Wtedy nie będzie potrzebne już wsparcie finansowe, aby te instalacje się rozwijały.
A ceny paneli PV istotnie lecą w dół na łeb na szyję. Wspomniana wcześniej IKEA oferuje np. instalację pod klucz, w wersji z 6 modułami fotowoltaicznymi o łącznej mocy 1,68 kWp, w cenie 10.000-11.000 zł, czyli około 6.000-6.000 tys. zł/kWp. Im wyższa moc systemu, tym niższa cena jednostkowa za zainstalowany kWp. W tej cenie klient otrzymuje także 5-letni zdalny monitoring uzysków energii i serwis instalacji.
Od 1 kwietnia ważne zmiany w przyłączeniach mikroinstalacji!
Jak podaje Stowarzyszenie Branży Fotowoltaicznej POLSKA PV, od 1 kwietnia tego roku, planowane jest wejście w życie zmian w Instrukcjach Ruchu i Eksploatacji Sieci Dystrybucyjnej. Na mikroinstalacje fotowoltaiczne zostaną nałożone nowe wymagania w kwestii ich przyłączenia do sieci.
Jakie to wymagania?
Kierunek zmian jest przez ekspertów ds. fotowoltaiki oceniany pozytywnie, problemy natomiast stwarza tempo ich wprowadzania. Wiele realizowanych systemów opartych jest o rozwiązania bazujące na dotychczasowych kryteriach i mogą one wymagać zmian przed ukończeniem tych projektów.
Przeczytaj także: Jak podłączyć mikroinstalację do sieci?
Pozytywem związanym z nowelizacją kryteriów jest to, że w zakresie przyłączania mikroinstalacji wiele wymogów jest spójnych dla największych Operatorów Systemu Dystrybucyjnego energii elektrycznej w Polsce. Pozwoli to wypracować jednolity standard przyłączenia i konfiguracji małych instalacji PV dla całego kraju.
Podobne wymagania dotyczące przyłączania mikroinstalacji stosowane są także np. w Niemczech i Wielkiej Brytanii.
Ewa Grochowska
Źródła:
Autor artykułu:
Planergia |
Planergia to zespół doświadczonych konsultantów i analityków posiadających duże doświadczenie w pozyskiwaniu finansowania ze środków pomocowych UE oraz opracowywaniu dokumentów strategicznych. Kilkaset projektów o wartości ponad 1,5 mld zł to nasza wizytówka.
Planergia to także dopracowane eko-kampanie, akcje edukacyjne i informacyjne, które planujemy, organizujemy, realizujemy i skutecznie promujemy.