Obchodzony jeszcze w czasach słusznie minionego PRL-u, trzyma się świetnie w czasach kapitalizmu. 25 września obchodzimy Dzień Budowlańca.
Za Polski Ludowej był dniem, w którym wyrażano uznania przodownikom pracy, którzy w trudzie i znoju budowali socjalistyczną ojczyznę. Dawniej Dzień Budowlańca kończył się wcześniejszym fajrantem i świętowaniem, niekiedy do białego rana.
W dzisiejszych czasach na zbiorową przerwę w inwestycjach nie można sobie pozwolić, tym bardziej, że większość z nich i tak jest opóźniona. Przemiany następują również w powszechnym postrzeganiu pracowników budowlanych. To zawód wymagający dzisiaj bezustannego podnoszenia własnych kwalifikacji, żeby nadążać za postępem w tej dziedzinie gospodarki.
Polscy budowlańcy świętują nie tylko na terenie kraju – ojczysty język można usłyszeć na placach budów w całej Europie, gdzie pracują tysiące osób.
(ewka)
Autor artykułu:
Planergia |
Planergia to zespół doświadczonych konsultantów i analityków posiadających duże doświadczenie w pozyskiwaniu finansowania ze środków pomocowych UE oraz opracowywaniu dokumentów strategicznych. Kilkaset projektów o wartości ponad 1,5 mld zł to nasza wizytówka.
Planergia to także dopracowane eko-kampanie, akcje edukacyjne i informacyjne, które planujemy, organizujemy, realizujemy i skutecznie promujemy.