Ciągła komunikacja między uczestnikami systemu, dwukierunkowy przesył energii, bieżący monitoring zużycia i stały podgląd kosztów – to właśnie oferują inteligentne sieci elektroenergetyczne (ISE). W dobie wkraczania na rynek coraz większej liczby prosumentów, korzystanie z nich staję się niezbędne.
Na świecie wzrasta liczba prosumentów, czyli osób, które są jednocześnie konsumentami, jak i wytwórcami energii elektrycznej. Przybywa ich także w Polsce, a po wejściu w życie nowej ustawy o odnawialnych źródłach energii proces ten z pewnością ulegnie przyspieszeniu.
” |
Gdy jednak przybywa mikroinstalacji prosumenckich, a operatorzy systemów dystrybucyjnych nie są na to przygotowani, może wówczas dojść do poważnych zaburzeń pracy takich sieci. W zarządzaniu energią wytwarzaną przez prosumentów pomogą inteligentne sieci energetyczne, tzw. smart grids. |
Pilotażowy program smart grids na Pówyspie Helskim
Z kolei przyłączenie do sieci prosumentów oznacza konieczność rozliczania przepływu energii elektrycznej w dwóch kierunkach – do i od sieci. Stawki, opłaty przesyłowe różnią się w zależności od kierunku, pory dnia, a nawet sytuacji na rynku (tzw. taryfy dynamiczne). Wymaganiom takim mogą sprostać tylko tzw. liczniki inteligentne.
Technologie smart grid pozwalają operatorom systemów dystrybucyjnych na sprawniejsze zarządzanie sieciami, ograniczenie strat energii podczas przesyłu, walkę ze zjawiskiem nielegalnego poboru energii oraz stosowanie mechanizmów awaryjnych, np. zmniejszanie mocy zamówionej w sytuacjach grożących odłączeniem części odbiorców.
Wdrożenie systemu może poprawić także warunki konkurencji rynkowej, bowiem sprzedawcy energii, dzięki informacjom z inteligentnych liczników są w stanie przygotować oferty dostosowane do potrzeb klientów, rozliczać energię elektryczną bez prognoz, na podstawie rzeczywistego zużycia, a także skrócić czas od momentu odczytu licznika do dokonania rozliczenia z odbiorcą końcowym. System powinien pozwolić także na świadome zarządzanie zużyciem energii przez odbiorców.
W Europie powstają już pierwsze miasta, które chcą w całości oprzeć swoje potrzeby energetyczne na własnych odnawialnych źródłach energii i zarządzać energią w inteligentnym systemie, np. Kalundborg w Danii.
W kolejnych krajach wprowadza się tzw. smart metering, oparty na inteligentnych licznikach. Dla przykładu, mieszkańcy niemieckiego Reken, mimo że u nich modernizacja ograniczyła się na razie tylko do liczników, już widzą zmiany na lepsze. Dzięki nowemu sprzętowi wykrycie dokładnego miejsca awarii zajmuje nie godziny, a minuty. W ten sposób ISE przyczynia się do znacznego skrócenia czasu, w którym obywatele nie mają dostępu do energii.
Inteligentne sieci są bardzo dużym przedsięwzięciem, do którego pierwszym krokiem są inteligentne liczniki. W Polsce ich wymiana powoli się zaczyna, podczas gdy w innych krajach trwa już od lat.
Jak działa inteligentny licznik energii elektrycznej?
Duńskie badania zachowań konsumentów wskazują, że dzięki stałemu podglądowi aktualnego zużycia energii można zmniejszyć rachunki o ok. 15 proc. Przewiduje się, że łącznie do 2020 r. w Unii zostanie wymienionych do 180 mln liczników na inteligentne.
Według raportu Joint Research Centre, do 2012 roku w 30 krajach Europy rozpoczęto 281 projektów wdrażających inteligentne sieci energetyczne i około 90 pilotażowych projektów wdrażania inteligentnego opomiarowania. Pierwsze próby z ISE miały miejsce w latach 2002-2005, ale od 2006 roku nastąpił znaczący wzrost działań w tym kierunku.
Około 60 z wszystkich projektów to działania międzynarodowe, z których większość opiera się na współpracy państw tzw. starej Unii. Najwięcej inwestują w inteligentne sieci Wielka Brytania, Niemcy, Francja i Włochy, jednak to Dania jest najbardziej aktywna, jeśli chodzi o rozwój technologii i badania.
We wspomnianym raporcie przedstawiona jest wizualizacja opisująca podstawowe części składowe sieci, w których skład wchodzą prosumenci, elektrownie i ciepłownie, odbiorcy energii, systemy magazynowanie nadwyżek energii, połączenie sieci energetycznej z informatyczną, samochody elektryczne.
Dodatkowo wizualizacja pokazuje stan sieci w różnych porach dnia, teraz i w 2020 r., kiedy 80 proc. Europejczyków ma mieć możliwość korzystania z inteligentnych liczników.
Wydaje się, że przyszłością naszego kontynentu jest więc jedna wspólna inteligentna sieć elektroenergetyczna. Polska musi przyspieszyć przygotowania do wejścia w ten system, tak po stronie prosumentów, jak i operatorów sieci. Wdrożenie do naszego systemu prawnego nowej ustawy o OZE jest więc dla tych pierwszych sprawą pierwszoplanową.
Ewa Grochowska
Przy pisaniu artykułu korzystałam z raportu Instytutu im. E. Kwiatkowskiego: „Prosument w inteligentnej sieci energetycznej”, Warszawa, listopad 2013.
Autor artykułu:
Planergia |
Planergia to zespół doświadczonych konsultantów i analityków posiadających duże doświadczenie w pozyskiwaniu finansowania ze środków pomocowych UE oraz opracowywaniu dokumentów strategicznych. Kilkaset projektów o wartości ponad 1,5 mld zł to nasza wizytówka.
Planergia to także dopracowane eko-kampanie, akcje edukacyjne i informacyjne, które planujemy, organizujemy, realizujemy i skutecznie promujemy.