Ogrzewanie domu energooszczędnego nie może być takim samym systemem jak to, które stosujemy w domu tradycyjnym. Budynki takie charakteryzują się bowiem niskim zapotrzebowaniem na ciepło i dlatego zachowanie komfortu cieplnego jest w nich znacznie tańsze.
Zacznijmy więc od tego, czym raczej NIE należy ogrzewać domu energooszczędnego. Przypomnijmy tylko, że współczynnik zapotrzebowania na ciepło dla energooszczędnego budynku jednorodzinnego wynosi poniżej 70 kWh/m2 na rok, a zapotrzebowanie na moc na cele grzewcze, w zależności od powierzchni ogrzewanej, może wynieść nawet 7 kW.
” |
W tej sytuacji nie sprawdzają się systemy tradycyjnego ogrzewania, gdyż zwyczajnie będą one przeskalowane, co oznacza, że wyprodukowanego przez nie ciepła będzie więcej, niż potrzebuje budynek. |
A to z kolei powoduje straty finansowe, jak również przedwczesne zużywanie się urządzeń, np. kotłów węglowych, których żywotność, przy takiej eksploatacji, mocno się skraca.
Z kolei nowoczesne kotły gazowe posiadają palniki o modulowanej mocy, w związku z czym można dopasowywać płynnie moc kotła do warunków zewnętrznych i wymaganego parametru grzewczego. Pod tym względem instalacja gazowa w domu energooszczędnym spełni swoją rolę, jednak trzeba pamiętać, że nie jest to całkowicie czyste, pod względem ekologicznym, źródło ciepła. I w tym przypadku zanieczyszczamy atmosferę, głównie tlenkiem azotu.
Budowa domu to ogromna inwestycja i wielki wysiłek finansowy, niewielu inwestorów może pozwolić sobie na wszystko. Większość musi liczyć się z kosztami.
Dla większości budujących dom najbardziej interesujące są rozwiązania racjonalne, a więc takie, które wprawdzie nie zapewniają najniższych z możliwych kosztów eksploatacji, ale ich zakup jest tańszy. Dzięki temu suma wydatków na urządzenia i ich eksploatację w ciągu kilkunastu lat będzie najniższa.
Niewątpliwie do takich urządzeń należą nowoczesne kotły na węgiel (np. na eko-groszek) i wysokosprawne kotły gazowe. Jak wspomnieliśmy wyżej – nie są to najlepsze rozwiązania dla domów energooszczędnych, wciąż jednak przez inwestorów wybierane, bowiem zakup samych urządzeń nie jest rujnujący dla kieszeni.
Z kolei mówiąc o urządzeniach zapewniających niski koszt eksploatacji, ale drogich w momencie zakupu, wskażemy przede wszystkim pompy ciepła i kolektory słoneczne. Są to urządzenia grzewcze nowoczesne, ekonomiczne i ekologiczne, jednak i najdroższe z popularnych.
W przypadku domów energooszczędnych rozwiązaniem najlepszym i mającym przed sobą przyszłość, jest tzw. kogeneracja, czyli układy mieszane, w których wytwarzana jest zarówno energia elektryczna, jak i ciepło.
O różnych możliwościach ogrzewania domów energooszczędnych i pasywnych
Jeśli nie zdecydujemy się na kogenerację, to specjaliści z branży radzą zastosować kilka rozwiązań ogrzewania w domu energooszczędnym.
Łączenie funkcji pompy ciepła z klimatyzacją, ogrzewanie gazowe i kolektor słoneczny, ogrzewanie elektryczne i kominek albo kocioł na biomasę – to polecane rozwiązania. Inwestor zyskuje bezpieczeństwo – może sezonowo korzystać ze słońca, z taniej biomasy, a w najtrudniejszych okresach z paliwa droższego.
Zanim jednak wybierzemy konkretny system ogrzewania lub kogenerację, trzeba rozpocząć od obliczenia zapotrzebowania na moc grzewczą, jaką ma budynek, który budujemy, a dopiero potem dokonać wyboru źródła ciepła. Dom, w którym ciepła będzie w nadmiarze z pewnością nie zyska miana domu energooszczędnego.
Fachowcy w tej mierze są szczerzy do bólu – nie ma idealnego systemu ogrzewania. Każdy ma tak zalety, jak i wady. Odnawialne źródła energii także nie należą do wyjątków.
Gdy już zapadnie decyzja o wyborze źródła ciepła, musi jej towarzyszyć optymalne rozwiązanie dostarczenia tego ciepła do poszczególnych pomieszczeń domu. Trzeba też pamiętać o tym, że bez względu na zastosowany rodzaj ogrzewania (grzejniki, ogrzewanie podłogowe, ścienne czy powietrzne) musi ono dostarczyć taką ilość ciepła, by pokryć jego straty podczas przesyłu.
Jak uzyskać ekonomiczny system grzewczy w domu?
Rzeczywiste oszczędności energii może przynieść również wybór dobrej jakości systemu sterowania ogrzewaniem. Trzeba o tym pamiętać, nie zapominając też o zrównoważeniu instalacji. Odpowiednie urządzenia umożliwiają m.in. okresowe obniżanie temperatury powietrza w pomieszczeniu, w zależności od potrzeb. Mniejsza o 1°C temperatura w pomieszczeniu pozwala na ok. 5–6 proc. mniejsze zużycie ciepła.
Tak więc nie tylko sam system ogrzewania jest ważny, liczy się również wszystko to, co wpływa na jakość jego działania oraz świadomość samych mieszkańców domu, którzy chcąc żyć energooszczędnie muszą się także tego nauczyć.
Monika Olizarowska
Autor artykułu:
Planergia |
Planergia to zespół doświadczonych konsultantów i analityków posiadających duże doświadczenie w pozyskiwaniu finansowania ze środków pomocowych UE oraz opracowywaniu dokumentów strategicznych. Kilkaset projektów o wartości ponad 1,5 mld zł to nasza wizytówka.
Planergia to także dopracowane eko-kampanie, akcje edukacyjne i informacyjne, które planujemy, organizujemy, realizujemy i skutecznie promujemy.