Ta przegroda zewnętrzna nie styka się z zimnym powietrzem, lecz z gruntem, który pod podłogą, nawet w największe mrozy, ma dodatnią temperaturę. Mimo to podłoga na gruncie musi mieć warstwę izolacji termicznej, która znacznie ograniczy utratę ciepła z wnętrza domu.
Chcąc, żeby ciepło nie migrowało z ogrzewanych pomieszczeń, wszystkie zewnętrzne przegrody muszą zostać odpowiednio zaizolowane termicznie. W większości współcześnie budowanych domów jednorodzinnych stosowana jest podłoga na gruncie, ponieważ to najtańsze i najłatwiejsze rozwiązanie.
Nie obciąża ona ław fundamentowych, a obciążenia przenosi bezpośrednio na grunt, nie wymaga się więc obliczania nośności jej konstrukcji. Bez problemów można ją wykonać na podstawie rysunku zawartego w projekcie budowlanym.
” |
Trzeba pamiętać, że wartość współczynnika dla podłogi nie może być wyższa niż przenikania ciepła U 0,30 W/(m K). |
Choć w tym wypadku podłodze nie zagraża woda gruntowa, nie wolno pominąć warstwy hydroizolacyjnej, która zabezpieczy izolację termiczną przed nasiąkaniem wilgocią pochodzącą z gruntu.
W wielu domach warstwy podłogi na gruncie układa się między ścianami parteru, które są dostatecznie zaizolowane termicznie. Hydroizolację łączy się z izolacją poziomą znajdującą się na ścianach fundamentowych, dzięki czemu powstaje szczelna bariera przeciwwilgociowa.
Ponieważ nie ma możliwości połączenia poziomej warstwy ocieplenia układanej w podłodze z pionową warstwą mocowaną na ścianie, powszechnie izoluje się także strefę cokołową, 20 cm poniżej ścian parteru. Jednak to rozwiązanie jest niewystarczające, jeśli chce się osiągnąć komfort termiczny.
Chcąc zlikwidować mostek cieplny na styku podłogi i ściany zewnętrznej, powinno się zaizolować ściany fundamentowe przynajmniej do poziomu 1 m poniżej ocieplenia ułożonego w podłodze – w praktyce na całej ich wysokości.
Do tego celu powinno się wykorzystać materiał ociepleniowy przeznaczony do kontaktu z gruntem i nienasiąkliwy. Termoizolację w strefie cokołowej, która jest narażona na silne działanie wilgoci z podłoża i rozbryzgującą się wodę, warto osłonić szczelną okładziną lub tynkiem mozaikowym.
W podłodze można wykorzystać różne materiały izolacyjne, jednak wełna mineralna, szklana bądź skalna, pełni dwie funkcje – izoluje ją termicznie oraz akustycznie. Jest to szczególnie ważne, jeżeli do pomieszczenia mieszkalnego przylega garaż, bo do mieszkania nie będą docierały wtedy uciążliwe dźwięki. W tym wypadku ważne jest dostateczne zazbrojenie wylewki betonowej w garażu, które zabezpieczy podłogę przed ewentualnym pękaniem pod dużym obciążeniem.
Układając płynny podkład podłogowy na wełnie, trzeba zachować środki ostrożności, aby mieszanka nie dostała się w połączenia płyt i w ich strukturę. Spowodowałoby to bowiem obniżenie właściwości termicznych i akustycznych wełny.
Tu podłoga na gruncie zawsze jest poniżej poziomu terenu. W wielu starych domach, zwłaszcza z głębokimi, słabo ogrzewanymi piwnicami, w których temperatura nie przekracza kilkunastu stopni, nie ocieplano podłogi.
Wynikało to z przekonania, że skoro grunt pod budynkiem zawsze jest ciepły, straty przez podłogę są minimalne.
W piwnicach częściowo zagłębionych ocieplenie układano tylko wzdłuż ścian zewnętrznych w pasie metrowej szerokości i to tylko wtedy, gdy je ogrzewano.
Rezygnacja z ocieplenia jest błędem. Trzeba je ułożyć zarówno w podłodze na gruncie, jak i na zewnętrznej ścianie piwnicy. Jeśli wybierze się do tego celu wełnę, trzeba ją zabezpieczyć przed nasiąkaniem wodą opadową, osłaniając ją od strony gruntu polietylenową membraną kubełkową. Umożliwi ona przepływ powietrza i osuszanie wełny.
Wełnę można jednak stosować jedynie w gruntach sypkich, dobrze przepuszczających wodę opadową (na przykład w piasku) i powyżej poziomu wód gruntowych.
Pełne Vademecum firmy Isover do pobrania tutaj.
Oprac. Lucjan Drzewiecki
Tekst powstał we współpracy z firmą Isover.
Autor artykułu:
Planergia |
Planergia to zespół doświadczonych konsultantów i analityków posiadających duże doświadczenie w pozyskiwaniu finansowania ze środków pomocowych UE oraz opracowywaniu dokumentów strategicznych. Kilkaset projektów o wartości ponad 1,5 mld zł to nasza wizytówka.
Planergia to także dopracowane eko-kampanie, akcje edukacyjne i informacyjne, które planujemy, organizujemy, realizujemy i skutecznie promujemy.