W ciągu ostatnich 6 lat rynek pomp ciepła wzrósł w Polsce sześciokrotnie, jak pokazują badania przeprowadzone przez Polską Organizację Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC). Często jednak wzrost zainteresowania tymi urządzeniami nie idzie w parze z poziomem wiedzy na temat ich działania.
Powszechnie nie jest znany fakt, iż zastosowanie pompy ciepła, połączone ze zmianą systemu ogrzewania z tradycyjnych kaloryferów na podłogówkę, potrafi dać oszczędności wynoszące nawet 50 proc. Z kolei wprowadzenie do mechanizmu pompy ciepła sterownika pogodowego może obniżyć koszty eksploatacyjne urządzenia aż o 40 proc.
Podczas IX Ogólnopolskiego Forum Pomp Ciepła obszernie na ten temat wypowiedział się ekspert Adam Koniszewski, posługując się przykładem budynku o powierzchni ogrzewanej wynoszącej 1000 m2.
” |
Mowa o obiekcie nowowybudowanym, którego energożerność jest na niskim poziomie w stosunku do powierzchni, jeśli porównamy go z budynkami starszymi. |
Wartość mocy potrzebnej do jego ogrzania wynosi 50 kW, a temperatura wewnątrz pomieszczeń powinna utrzymywać się na poziomie 20 st. W obliczeniach uwzględniono również zapotrzebowanie na ciepłą wodę użytkową o temperaturze 55⁰C, które wynosi ok. 1000 litrów na dobę.
Trzeba pamiętać, że zapotrzebowanie na moc zmienia się wraz z temperaturami panującymi na zewnątrz budynku. Przyjęte 50 kW ma zapewnić wystarczającą moc do ogrzania całego obiektu, kiedy na zewnątrz panować będzie sroga zima, a temperatura spadnie do -20 st. Kiedy temperatura rośnie, maleje zapotrzebowanie i tak, jeśli wyniesie ona np. około -4 st, to zapotrzebowanie wyniesie nieco ponad 30 kW.
Ze względu na to, że analizowany budynek stoi w Katowicach, gdzie tak niskie temperatury zimą są rzadkością, pompa ciepła pracować będzie z taką mocą jedynie kilka godzin w roku, albo wcale, jednakże obowiązujące w Polsce przepisy nakazują stosowanie w obliczeniach tak rygorystycznych norm.
W przypadku systemu, w którym zastosowano grzejniki, a ich temperatura jest niezmienna i wynosi 55 st., to pompa ciepła pracuje, aby zapewnić jej utrzymanie. Z obliczeń wynika, że roczne koszty eksploatacji takiego systemu wyniosą prawie 25.000 zł, co pokazuje poniższa grafika.
fot. globenergia.pl
W przypadku systemu grzejnikowego, którego temperatura zasilania jest zmienna i uzależniona od temperatur zewnętrznych, pracuje bowiem mechanizm sterownika pogodowego, koszty eksploatacyjne spadają około 40 proc., jedynie dzięki zmianie parametrów pracy grzejników i wynoszą około 15.000 zł.
fot. globenergia.pl
Trzecim wariantem jest zamiana systemu ogrzewania z grzejnikowego na podłogowe, wówczas maksymalna temperatura zasilania tego systemu wynosi 35 st., przy temperaturze zewnętrznej -20 st. W rzeczywistości system będzie pracował z niższymi temperaturami, bo zimy z takimi potężnymi mrozami zdarzają się w Polsce rzadko. W tym przypadku roczne koszty eksploatacji pompy spadły o połowę, do nieco ponad 12.000 zł, w porównaniu do wariantu pierwszego.
fot. globenergia.pl
Tak więc, ten sam system grzewczy, w zależności od sposobu sterowania pompą ciepła – sterowania temperaturą zasilania systemu grzewczego – znacząco wpływa na koszty eksploatacji.
Na etapie projektowania systemu grzewczego z pompą ciepła należy więc założyć możliwie najniższą możliwą temperaturę zasilania, którą będzie musiało zapewnić urządzenie. Koszty eksploatacji pompy ciepła można obniżyć niemal dwukrotnie, zmieniając jedynie sposób jej sterowania, nie ponosząc przy tym żadnych dodatkowych kosztów inwestycyjnych.
Oprac. Ewa Grochowska
Źródło: globenergia.pl
FOTO: The Green Age
Autor artykułu:
Planergia |
Planergia to zespół doświadczonych konsultantów i analityków posiadających duże doświadczenie w pozyskiwaniu finansowania ze środków pomocowych UE oraz opracowywaniu dokumentów strategicznych. Kilkaset projektów o wartości ponad 1,5 mld zł to nasza wizytówka.
Planergia to także dopracowane eko-kampanie, akcje edukacyjne i informacyjne, które planujemy, organizujemy, realizujemy i skutecznie promujemy.