Strategia modernizacji budownictwa: mapa drogowa 2050” to najnowszy raport przygotowany m. in. przez Instytut Ekonomii Środowiska, Narodową Agencję Poszanowania Energii i Krajową Agencję Poszanowania Energii daje wyobrażenie zarówno o skali wyzwań termomodernizacyjnych, jak i o skali korzyści wynikających z realizacji tych zadań.

Warto zdać sobie sprawę, iż standardowy wolnostojący dom jednorodzinny pochłania średnio około 216 kWh na m² energii cieplnej rocznie, tj. 1/3 więcej niż typowy 11-kondygnacyjny blok, w którym wskaźnik ten sięga 159 kWh/m kw. rocznie.

Niska efektywność energetyczna budownictwa jednorodzinnego w Polsce wynika z wieku zasobów jednorodzinnych - ponad 70 proc. z ok. 5 milionów obiektów tego typu została wzniesiona przed rokiem 1989.

Nie ma także skutecznego wsparcia dla termomodernizacji domów jednorodzinnych w naszym kraju. Wystarczy powiedzieć, że działający już 18 lat Fundusz Termomodernizacji i Remontów odnotował wśród podmiotów zwracających się do niego o wsparcie jedynie 2 proc. tych, którzy są właścicielami domów jednorodzinnych. Ten fakt komentarza nie wymaga.

Prawie 1/3 mieszkańców Polski żyje w słabo izolowanych, nieefektywnych energetycznie budynkach, z których przeważająca większość, bo ponad 70 proc. jest ogrzewana kotłami i piecami węglowym, stanowiącymi źródło trującej nas wszystkich tzw. niskiej emisji.

Do najważniejszych korzyści należą:

- oszczędność energii, która już w 2030 roku może sięgnąć do 26 proc. poziomu zużycia z 2013 roku;
- ograniczenie zjawiska ubóstwa energetycznego;
- wysokie, sięgające w 2030 roku do 59 proc., ograniczenie zanieczyszczeń powietrza pyłem zawieszonym i benzo[a]pirenem, które pochodzą z przydomowych kotłów i pieców węglowych.

Termomodernizacja to także poważne korzyści ekonomiczne, wynikające z oszczędności w zużyciu energii, a także rozwoju aktywności gospodarczej (inteligentne okna, nowoczesne izolacje, systemy wentylacyjno-grzewcze, czy systemy zarzadzania energią) i wzrostu liczby nowych miejsc pracy.

Rachuby U.S. Environmental Protection Agency (Agencji Ochrony Środowiska Stanów Zjednoczonych) mówią o tym, że całkowite korzyści ekonomiczne wynikające z inwestycji w termomodernizację przekraczają półtorakrotnie wartość oszczędności zużycia energii.

Termomodernizacja to poważne korzyści ekonomiczne, ale też i zysk ekologiczny!

Spójrzmy na doświadczenia naszych najbliższych sąsiadów.

Zrealizowany w Czechach dwuletni program wsparcia dla domów pasywnych kosztował łącznie około 780 mln euro i stworzył 19 tys. nowych miejsc pracy w budownictwie, a każde zainwestowane 1 euro przyniosło 2,47 euro korzyści dla budżetu.

W Niemczech wsparcie dla termomodernizacji istniejących obiektów i budowy budynków pasywnych pozwoliło na stworzenie 340 tys. miejsc pracy, a 1,4 mld euro przeznaczonych na wsparcie programu efektywności energetycznej przyniosło korzyści dla budżetu szacowane na 7,2 mld euro.

Sfera samorządów i instytucje publiczne, w których gestii są budynki użyteczności publicznej dobrze sobie radzi prowadzeniem termomodernizacji swoich zasobów. To samo można powiedzieć o spółdzielniach i wspólnotach mieszkaniowych. Tu zmiany widać gołym okiem.

Leży natomiast zupełnie termomodernizacja domów jednorodzinnych. Bez wsparcia państwa i programów skrojonych do potrzeb przeciętnego Kowalskiego, dalej będzie on mieszkał w źle ogrzanym domu i truł wszystkich dookoła, korzystając z przestarzałego pieca na węgiel.

Pełny raport do pobrania tutaj.

Ewa Grochowska